Prezes Chojnowianki zrezygnował

Nieoficjalnie mowi sie ze prezes odszedl,poniewaz sprowadzono do klubu kolege Chrystiana Serkiesa i Janka na koordynatora.Koordynator zarabia duze pieniadze,a klubu nie stac na to.Pan Bartczak bez uprawnień trenerskich prowadzi zajęcia w klubie.Fundacja jego zbiera pieniadze od rodziców a klub nic z tego nie ma.Za to druzyna pana Bartczaka korzysta z pieniedzy klubowych.Prezes chciał to zmienić.Pan prezes nie jest w ciemie bity i nie da się kręcić .Prezes jest bogaty,a Serkies J udaje mądrego i tak oto bałagan w naszym klubie trwa na dobre.Do tego dochodzi spór o remont płyty,który nie może skończyć się.

Wielu ludzi i prezesów przewinęło się przez ten klub.Gdyby jednemu nie wyszło można by sądzić ,że nie sprawdził się.Ale tu nikt nie sprawdza się i wszyscy po cichu twierdzą,że z Serkiesem nie ma współpracy.Ja się nie wtrącam-mówi Jasiu hehe.

Pan Rabanda i Pan Kurczak robią dobrą robotę dla klubu.Zamiast im dać podwyżkę to przychodzi do klubu kolega Serkiesów i kasuje klub niewiadomo ile. Szymczyk jest odbity od realiow chojnowskich.Kogo on chce koordynowac?Jak sie trafi fajny rocznik chlopakow i trener pasjonat jak p.Kurczak to druzyna sobie radzi i wzystko hula.Dlaczego Serkies nie doceni finansowo naszych chojnowskich trenerow?Szymczyk-kordynaor z Legnicy szybciej zepsuje ten klub jak cos zmieni na lepsze.Trenerom dodaje obowiazkow a zapomina dodac im pieniedzy.Do czego to prowadzi?Kolejny oddany trener,o ktorym nie wpomniałem to Kowal.Najwazniejsze by Serkies i kolega miał dobrze.

Burmistrzowi to pasowaloby,aby do klubu wrócił sponsor i Chrystiankowi dał kontrakt,a reszta niech trenuje i gra za darmo albo smieszne pieniazki.Najlepiej niech graja na bocznym,zeby głównego nie zniszcyc,bo jak przyjada koledzy p.Teresiaka z Wrocławia,to muszą mieć dobrą płytę do gry.

Prezes nie może zrezygnować bez  pozwolenia Burmistrza.Nieważne,że Prezes ma pieniądze,ale nie ma władzy,a Burmistrz władze ma.Burmistrz powie ma być i będzie. Prezes jest za malutki i nie ma nic do gadania.Burmistrz umorzy podatek i masz siedzieć tu powie.

Zobaczycie jak szybko prezes wycofa decyzje o rezygnacji.

Pan burmistrz poważny nie jest  .Sprowadzil do Chojnowa koordynatora ktory pod grozba usuniecia z klubu chce, aby rodzice placili skladki na kwote 60zl do klubu.Juz raz burmistrz probowal przeforsowac taki pomysl  i to nie wyszlo.Ten koordynator to kolega jego syna.A syn burmistrza Chrystek raz gra dwa razy nie,a moze czeka na sponsora az mu zaplaci?A moze z pieniedzy rodzicow jakis kontrakt dla Chrystiana?

Zaden Prezes nie moze wytrzymac z Serkiesem-burmistrzem.

gówno wiecie jak to czytam po pierwsze to burmistrz nie chce kordynatora prezes chciał cos zmienic na lepsze w klubie wiadomo że za takie cos trzeba zapłacic ale kordynator miał być też trenerem pierwszej drużyny tylko burmistrz się nie zgodził na to dlatego prawdopodobnie prezes zrezygnuje bo co to za bycie prezesem jak osoby trzecie się mieszają i nie ma spowody w odbudowaniu klubu pieniądze w błoto? nie lepiej zostawić R.Gadowskiego niech Chojnowskie chłopaki się ogrywają w A Klasie niech przyjezdzaja wioski i kopią chłopaków po nogach.

Prezes chciał dobrze dla druzyny. Lepszy trener jest potrzebny,ale nie mozna zmuszac rodzicow do oplat.Chojnowianka to nie jest klub prywatny,ale klub dotowany przez miasto.W zwiazku z tym nie mozna robic typowej komercji na zasadzie albo placisz 60zl lbo wont.Mysle ze jakby ktos z rodzicami na spokojnie po rozmawial,to rodzice by wsparli finansowo swoje dzieci.Ale rodzice musza wiedziec na co te pieniadze zostana wydane i otrzymac dokladne rozliczenie.Nie moze byc tak ze za pieniadze rodzicow bedzie finansowana pierwsza druzyna.Rodzice glupi nie sa.Jezeli chcecie znalezc kase np na kotrakt dla Chrystiana Serkiesa to trzeba szukać sponsora.A co do prezesa to dobrze ze zrezygnowal bo burmistrz nie jest od zarzadzania klubem tylko zarzad.Skoro zaden prezes nie umie dogadac sie z Serkiesem to moze czas aby Serkies zostal prezesem.