Euro 2012 - przekrety, nadzieje, wyniki
14:30
15:39
10:48
Specjalistą od sportu ani mega kibicem to ja nie jestem ale szkoda, że się to tak skończyło.
13:26
Lato zostaje.. co za zaskoczenie!
14:54
Poczekamy do lipca, kiedy ogłosi swoją decyzję dotyczącą kandydowania. Jak zapewne dobrze wiesz, w autoryzowanym wywiadzie, Lato zapowiedział, że w przypadku nie wyjścia z grupy nie wystartuje w kolejnych wyborach na prezesa. Co z tego wyjdzie, nie wiadomo. Aczkolwiek można łatwo przewidzieć jak się ta cała sprawa rozwinie.
Co do samych spraw organizacyjnych, to o ile wszystkie przytoczone na konferencji argumenty są prawdziwe (a zakładam, że są), to nie można im za bardzo nic zarzucić. Po pierwsze, bilety były rozdane stosunkowo wcześnie i w ilości, która mnie osobiści zaskoczyła. Po drugie, co do sprawy wynagrodzeń, według mojej logiki, to reprezentowanie kraju na takich mistrzostwach samo w sobie jest wyróżnieniem, o które zabiega tysiące piłkarzy. Spór o "startowe", czy będzie to 20 tys euro, czy 15 tys euro nie powinien być przedstawiany w mediach bo jest po prostu żenujący. Podobnie wygląda sytuacja w przypadku premii za wygrane mecze.
Trudno popierać PZPN, ale zwalanie na nich całej winy za przegranie w turnieju to zbyt proste rozwiązanie. Całkowicie nie popieram sposobu działania tego stowarzyszenia, ale wypowiedź Kuby uważam za trochę niefortunną. Nie to miejsce i nie ten czas.
P.S. do wszystkich przeciwników PZPN, żeby było jasne – nie popieram sposobu działania tego stowarzyszenia, więc proszę nie tracić czasu na pisanie, że jestem ich zwolennikiem itp. itd. Zmiany zarówno w PZPN, jak i samym procesie szkolenia młodych piłkarzy są niezbędne, bo inaczej będzie dalej tak beznadziejnie, jak jest w tym momencie.
11:42
- Przed każdym meczem na EURO było tak samo! Za każdym razem słyszeliśmy, że bilety będą o 14.00, za chwilę, że o 17.00, później, że o 20.00, potem, że jutro - na pięć godzin przed meczem, aż w końcu okazywało się, że biletów dla rodzin nie ma. W sobotę dobitnie powiedziałem prezesowi, co o tym wszystkim sądzę - wyjawia piłkarz Borussii Dortmund.
obiecanki-cacanki rodem z Chojnowa...
wiecej na ten temat http://euro.wp.pl/title,Blaszczykowski-atakuje-Late-Nie-moze-tak-byc,wid,14580819,wiadomosc.html?ticaid=1ea53
o wyniku naszej druzyny nawet pisac mi sie nie chce - zenada - zgadzam sie z tym tekstem http://www.weszlo.com/blog/2/830