Wojciech Drzewicki podsumował wyprawę do Meksyku
Data utworzenia: 24 luty 2020, 14:26 Wszystkich komentarzy: 1
Po dwuletniej przerwie do Miejskiej Biblioteki Publicznej powrócił dr Wojciech Drzewicki - pochodzący z Chojnowa podróżnik, dr geologii, zastępca dyrektora ds. ogólnych Instytutu Nauk Geologicznych Uniwersytetu Wrocławskiego. Jego piątkowa prelekcja była podsumowaniem ostatniej podróży do Meksyku.
Wojciech Drzewicki to częsty gość chojnowskiej biblioteki, a spotkania z podróżnikami od lat cieszą się niesłabnącym zainteresowaniem mieszkańców Chojnowa. W 2017 roku gościł w Chojnowie wraz z prof. Henrykiem Marszałkiem. Naukowcy opowiadali o wyprawie do Chile oraz przypomnieli nam biografię Ignacego Domeyki - geologa, mineraloga, inżyniera górnictwa oraz meteorologa, który w 1837 roku wyjechał do Chile, gdzie stworzył podstawy eksploatacji bogactw mineralnych kraju.
Wizyta w Meksyku miała miejsce na przełomie listopada i grudnia. Jak tłumaczy podróżnik, wyprawa doszła do skutku za sprawą prof. Henryka Marszałka, który dostał propozycję profesora wizytującego w Hermosillo w północnym Meksyku i po pewnym czasie namówił do przyjazdu również swoją żonę oraz Wojciecha Drzewickiego, który jak sam zaznacza, nigdy sam nie odważył się tam pojechać.
- Pierwsze pytanie po przyjeździe to czy jest bezpiecznie i czy nic nam się nie stało? Mieliśmy szczęście, że nic się nie stało, ale generalnie Meksyk jest państwem niebezpiecznym albo bardzo niebezpiecznym - tłumaczy prelegent. Meksyk jest jednak państwem ogromnym i niesamowicie różnorodnym - zarówno pod względem geograficznym jak i demograficznym. Podobnie jest z bezpieczeństwem - podczas gdy na części jego terytorium rządzą kartele narkotykowe, w innych rejonach kwitnie niczym nie zmącona turystyka.
Pobyt Wojciecha Drzewickiego w Meksyku rozpoczął się od zwiedzania stolicy. Megalopolis Ciudad de Mexico liczy około 25 milionów mieszkańców, co sprawia, że jest to jedna z największych aglomeracji miejskich na świecie. Miasto zostało założone w XIV wieku przez Azteków. Według legendy wskazówką do osiedlenia się właśnie w tym miejscu był boski znak, za który uznany został orzeł z wężem w szponach. Kres istnienia azteckiego Tenochtitlán (ówczesna nazwa miasta) przyniosło przybycie Hiszpanów na czele z Hernánem Cortésem, który nakazał zrównanie miasta z ziemią i budowę nowego ośrodka miejskiego, którego centrum stanowi gigantyczny Zócalo - główny plac miejski.
Jednym z celów podróży naszego lokalnego podróżnika była położona w mieście Meksyk bazylika Matki Bożej z Guadalupe, która jest narodowym sanktuarium Meksyku. Obiekt został zbudowany niedaleko wzgórza Tepeyac, gdzie jak głoszą przekazy, Matka Boża z Guadalupe objawiła się ubogiemu Indianinowi.
Miasto Meksyk w opowieściach i na zdjęciach Wojciecha Drzewickiego zachwyca historią, architekturą i życiem, które budzi się po zmroku.
Ciudad de Mexico to jednak nie wszystko. W kolejnych dniach podróżnicy zwiedzili m.in. Teotihuacán - prekolumbijskie miasto, będące zgodnie z nazwą miejscem, z którego pochodzą bogowie, oraz półwysep Jukatan - w przeszłości centrum cywilizacji Majów. Pozostałością po dawnej świetności zarówno Azteków jak i Majów są ruiny miast, piramidy oraz świątynie. Spotkanie stanowiło okazję zarówno do poznania współczesnego Meksyku jak i sięgnięcia do jego bogatej i często nieznanej nam historii.
Wizyty Wojciecha Drzewickiego w Miejskiej Bibliotece Publicznej za każdym razem gromadzą sporą liczbę zainteresowanych. Sam prelegent za wieloletnią współpracę w zakresie wspierania działalności edukacyjno-kulturalnej MBP w Chojnowie i kreowanie jej pozytywnego wizerunku w środowisku lokalnym został uhonorowany tytułem "Amicus Librorum – Przyjaciel Biblioteki", który przyznawany jest przez Kapitułę Legnickiej Biblioteki Publicznej osobom, instytucjom i organizacjom szczególnie zasłużonym dla bibliotek publicznych Legnicy i powiatu legnickiego. Podczas piątkowego spotkania pamiątkową statuetkę na ręce Wojciecha Drzewickiego przekazała dyrektor biblioteki Barbara Landzberg.
Jakie są kolejne cele podróżnicze Wojciecha Drzewickiego? Wciąż aktualny jest temat Chile i postaci Ignacego Domeyki. Ostatnia wizyta podróżnika w tym kraju miała na celu m.in. skanowanie gabinetu Domeyki i stworzenie programu, dzięki któremu będziemy mogli wirtualnie przenieść się w miejsce jego pracy. Niestety, ostatnie zaplanowane wizyty w Ameryce Południowej nie doszły do skutku ze względu na niespokojną sytuację polityczną. Z pewnością możemy jednak spodziewać się kontynuacji projektu. - Domeyko cały czas jest w naszych sercach i działamy - dodaje prelegent.
23:02