Lockdown wśród możliwych rozwiązań. Szef KPRM: Nie wykluczamy żadnego scenariusza
Rząd bierze pod uwagę różne warianty jeżeli chodzi o dalsze postępowanie w sprawie pandemii. Jednym z nich jest całkowity lockdown. Jak tłumaczy rzecznik rządu Piotr Müller, wszystko zależy od przestrzegania obowiązujących wymogów bezpieczeństwa.
Ogłoszenie kolejnych sposobów walki z epidemią może nastąpić w środę. Jak zaznacza Michał Dworczyk, szef KPRM, rząd znając możliwe konsekwencje dla gospodarki chce uniknąć całkowitego lockdownu.
W poniedziałek odbyło się spotkanie premiera z przedstawicielami klubów i kół parlamentarnych, którego tematem była sytuacja epidemiczna związana ze wzrostem liczby zakażeń koronawirusem i działania rządu w celu ich ograniczenia. W spotkaniu udział wzięli jedynie przedstawiciele PiS, PSL oraz Konfederacji.
Czy czeka nas lockdown na wzór niektórych europejskich państw? Zdaniem rzecznika rządu wszystko zależy od liczby zachorowań i wydolności służby zdrowia. - Najbliższe dni pokażą, jak wygląda sytuacja. Dlatego cały czas podkreślamy istotę przestrzegania aktualnych wymogów bezpieczeństwa. Od ich stosowania zależy wprowadzenie kolejnych decyzji.
Zdaniem posła Konfederacji Jakuba Kuleszy, który brał udział w poniedziałkowym spotkaniu, premier Mateusz Morawiecki miał zapowiedzieć w takcie spotkania ogłoszenie w środę kolejnych obostrzeń, z których najbardziej prawdopodobny jest pełny lockdown.
Zobacz również: