W weekend cofamy zegarki – zaczyna się czas zimowy
Data utworzenia: 25 październik 2013, 08:30 Wszystkich komentarzy: 0
Mimo, że za oknem nie brakuje nam słońca, a termometry oscylują w okolicach 20° C w najbliższy weekend rozpocznie się czas zimowy. Oznacza to, że w nocy z soboty na niedzielę pośpimy o godzinę dłużej.
Zmiana czasu z letniego na zimowy nastąpi w nocy z 26 na 27 października. Wówczas cofniemy zegarki z 3.00 na 2.00, czyli dostaniemy godzinę „gratis”. Wprowadzenie czasu letniego i zimowego ma na celu efektywniejsze wykorzystanie światła dziennego, czyli ma prowadzić do oszczędzania energii.
Zmiana czasu na zimowy wydłuży tzw. „jasny poranek”, jednak szybciej zapadać będzie zmrok. Wychodząc do pracy czy szkoły nie będziemy zapalać światła, jednak wracając wieczorem szybciej z niego skorzystamy. Jak zwykle – coś za coś.
Przeciwnicy zmiany czasu potrafią jednym tchem wymienić wiele minusów tej sytuacji. Począwszy od wysokich kosztów kończąc na skomplikowanych ruchach. Wystarczy wspomnieć chociażby problemy na kolei. O godz. 2.00 pociągi muszą stanąć i odczekać godzinę do cofnięcia czasu.
Jak Wy postrzegacie zmianę czasu?