Czarni Rokitki nie do zatrzymania. Chrobry Głogów na kolanach
Czarni Rokitki pokonali dziś w meczu o "być albo nie być" Chrobrego Głogów 4:0. Jest to 6 zwycięstwo z rzędu i 4 bramka najmłodszego, ale jakże utalentowanego Aleksandra Bernata. Trener Dragan desygnował dziś od początku meczu do gry 17 latka poniekąd z konieczności, gdyż Szymon Gut najlepszy strzelec Czarnych (23 bramki) zgłosił swoją niedyspozycję tuż przed zawodami.
Jak się później okazało, wprowadzenie młodziutkiego Bernata, było strzałem w dziesiątkę, ponieważ strzelił on dwie pierwsze bramki.
Ponadto m.in dzięki Bernatowi Chrobry stracił jednego z piłkarzy. W 15 minucie zawodnik gości otrzymał czerwoną kartkę za faul na 17-latku, który wychodził jeden na jeden z bramkarzem.
Spotkanie w pierwszej odsłonie miało wyrównany przebieg. Gra toczyła się głównie w środku pola, ale więcej sytuacji do zdobycia goli mieli piłkarze z Rokitek. Trzeba przyznać, że w bardzo dobrej dyspozycji był goalkeeper gości Rzepecki, który świetnie bronił strzały Gołębiewskiego.
W 40 minucie meczu padła pierwsza bramka dla gospodarzy. Na listę strzelców wpisał się Bernat, który znakomicie wykończył wypracowaną przez Czarnych akcje. Dokładnym dośrodkowaniem z bocznej strefy boiska popisał się Gołębiewski, który dorzucił futbolówkę na tzw."nosa" do młodego 17-latka, a ten głową umieścił futbolówkę w siatce. Do przerwy było 1:0.
Pierwsze 15 minut drugiej odsłony należało do gości, którzy mimo, że grali w 10 starali się atakować. Jednak ich akcje nie miały przełożenia na bramki i bardzo często kończyły się na 16 metrze. W 60 minucie po zamieszaniu podbramkowym gola na 2:0 strzelił ponownie Bernat.
Na 3:0 w 70 minucie podwyższył Sierpina, a końcowy wynik ustalił zawodnik Chrobrego, który po dośrodkowaniu Gołębiewskiego strzelił swojaka. Piłkarze Chrobrego grając przez 75 minut jednego gracza mniej przy tak wysokiej termperaturze powietrza wyraźnie opadli z sił, dlatego przegrali tak wysoko.
W przekroju całego spotkania drużyna z naszej gminy prezentowała się znacznie lepiej na murawie. Znakomicie graliśmy skrzydłami, brakowało jednakże wykończenia po dośrodkowaniu. Na całe szczęście Czarnym nie brakuje już skuteczności jak w poprzedniej części sezonu.
Ekipa z Rokitek na finiszu rozgrywek jest w bardzo dobrej dyspozycji i być może uda się zapewnić utrzymanie w klasie okręgowej. Za tydzień grają oni mecz z Odrą Ścinawa na wyjeździe, na który zapraszamy o godzinie 17.
Skład: Marciszewski, Pater, Płachta, Pachura D., Białek, Szydełko, Grudziński, Gołębiewski, Sierpina, Bernat, Gromala.
Komentarze
09:10
13:03
19:15
00:23
09:30
09:08
Apel do Działaczy Czarnych Rokitek: Dajcie jeszcze 3 takich młodych chłopców jak bracia Pachura, oraz ten Bernat i 4 liga za rok...