Porażka na koniec sezonu. Juniorzy młodsi ulegli Kuźni Jawor.
W niedzielę ostatnie spotkanie ligowe rozegrała drużyna juniorów młodszych KS Chojnowianka. Nasi piłkarze udali się do Jawora, by tam rywalizować z miejscową Kuźnią. Chojnowianie z bardzo pozytywnym nastawieniem wyjeżdżali na to spotkanie. W końcu to ostatni mecz i przyszedł czas na odpoczynek i regenerację przed rudną jesienną. Rywal był wymagający, Kuźnia zajmuje obecnie czwartą pozycję w tabeli rozgrywek.
Początek spotkania nie wskazywał jednoznacznie ekipy lepszej. Nasi piłkarze mogli nawet wyjść na prowadzenie, jednak Kamil Balicki marnował doskonałe sytuacje. Jak się później okazało 25 minuta gry okazała się przełomowa w aspekcie całego spotkania. Kuźnia wyprowadziła doskonałą kontrę i otworzyła wynik spotkania.
Pięć minut później, po niesłusznej
decyzji arbitra, zostaje odgwizdany rzut karny. Mamy 2:0. Na nieszczęście
naszej ekipy Kuczyński i Bencal zostali ukarani czerwonymi kartkami za
wyrażenie swojej opinii na temat decyzji o jedenastce. Chojnowianka musiała
radzić sobie w 9.
Do przerwy przegrywaliśmy 2:0. Tuż po chwili wytchnienia trener Kozłowski
wprowadził na murawę Mastalerza, Rudnickiego oraz Szprychę. Chojnowianie
dzielnie walczyli do końca broniąc rozmiaru porażki. Niestety Kuźnia była
bezlitosna i zaaplikowała nam jeszcze trzy gole. Tuż przed końcem meczu Kinel
nabawił się dość poważnej kontuzji, a szkoleniowiec zmuszony był dokonać
zmiany. Na murawie pojawił się Urszulak.
Nasza ekipa na koniec sezonu zajęła słabe przedostatnie miejsce. Warto jednak dodać, że od początku rundy z juniorami pracuje trener Bogdan Kozłowski i dzięki jego pracy nasi juniorzy zdobyli 19 punktów. W przekroju całego sezonu udało się wywalczyć 23 oczka. Zatem rundę wiosenną możemy uznać za bardzo udaną. Już niedługo ponownie zobaczymy naszych juniorów w akcji. Runda jesienną i nowy sezon rozpoczną się po krótkiej przerwie.
Komentarze
10:45
11:08
13:11
Następny sezon będzie o wiele lepszy zobaczycie juniorzy pokażą na co ich stać.
15:25
11:43
14:46
21:48
12:43
Oczywiście będziemy starali się grac w ustawieniu 4:4:2 z gra w linii, ale na dzień dzisiejszy nie jesteśmy na to przygotowani. Próbowaliśmy już tak grać ze Stalą Chocianów i Iskra Kochlice na wyjazdach, ale nie wyglądało to najlepiej, dlatego też przeszliśmy na ustawienie 3:5:2. Wynikało to z mojej chęci wzmocnienia środka pola w którym przegrywaliśmy rywalizację z innymi zespołami oraz z chęci wyeliminowania błędów w obronie, gdzie może je skorygować ostatni stoper. Ćwiczyliśmy ustawienie w linii na treningach i tak zamierzam grać w lidze jeśli oczywiście będę miał ku temu wykonawców. pozdrawiam B.Kozłowski
13:22
09:55