Geomorfologia na spacerze – część 3
Data utworzenia: 03 październik 2014, 13:22 Wszystkich komentarzy: 2
Erozja
Dzisiaj proponuję spacer do Konradówki. Znajduje się tu jeden z licznych jazów na Skorze. Niektórzy wyrażą zdziwienie, gdyż w Konradówce jest wodospad. A, jaz? Jaz też jest, gdyż potocznie wszystkie jazy na Skorze nazywane są wodospadami. Jaz z wodospadem ma tylko to wspólne, że w jednym i drugim przypadku, z jednego i drugiego, spadają masy wody.
Jaka jest różnica między jazem a wodospadem?
Jaz jest budowlą wstrzymującą lub spiętrzającą wodę. Cel tego może być różny. Regulacja przepływu, nawilgocenie gleby lub energetyczno-przemysłowy. Wodospady tworzą się na naturalnych progach.
Wyjaśniłem kwestię jazu i wodospadu. Czym jest erozja? Proces niszczenia powierzchni ziemi przez płynącą wodę. Woda może niszczyć koryto rzeki, które wskutek tego będzie się pogłębiać. Może niszczyć brzegi i powodować obrywanie się mas ziemi i darni do koryta rzecznego.
Te zjawiska można zaobserwować wędrując wzdłuż Skory do Konradówki.
Erozja przyczyniła się do uszkodzenia korony jazu. Woda płynęła i zrobiła swoje. Podmyła, wypłukała, a przy wezbraniu zabrała co chciała.
Przy niskich i średnich stanach wody w rzece korona jazu jest lokalną bazą erozyjną. To ona sprawia, że siła niszcząca ustępuje miejsca osadzaniu się drobnego piasku i mułu. Koryto robi się szersze, a woda płynie wolniej.
W Konradówce doszło do powstania wyrwy w koronie jazu. Nieduża rzecz, dzięki której została obniżona baza erozyjna. Zaledwie kilka centymetrów. Woda zwiększyła prędkość i pogłębiła koryto powyżej jazu. Muł, piasek i żwir został przetransportowany niżej. To przyczyniło się do spłycenia koryta Skory na odcinku miasta. Pocieszające jest również to, że nadmiar materiału został przerzucony dalej. Widać to nawet. To ten piasek i żwir w kanale ulgi przy chojnowskim jazie. Odsyp był tak duży, że przegrodził główne koryto poniżej jazu. Potem został przecięty.
Jaz w Konradówce jest naprawiany metodą połówkową. Metoda ta polega na remoncie korony jazy od strony lewego brzegu. Jest to możliwe dzięki przegrodzeniu koryta rzeki. Woda aktualnie przepływa prawą stroną. Jak każdy się domyśla, identyczne prace będą wykonane także od strony prawego brzegu, a woda popłynie wówczas lewą stroną.
Jedynym problemem jest nieobliczalna Skora. Ponieważ wrzesień i październik charakteryzują się najniższymi opadami, to trzeba przypuszczać, że nic nie przeszkodzi w remoncie.
Jerzy Kucharski
Komentarze
00:16
16:10