Reforma systemu edukacji w Chojnowie: Burmistrz zdradza wstępne plany (wideo)
To, że dwa chojnowskie gimnazja idą do likwidacji od niedawna wie każdy z nas. Co jednak ze szkołami podstawowymi? Podczas dzisiejszej sesji Rady Miejskiej temat poruszony został przez radnego Łukasza Ptaka. Na oficjalne decyzje będziemy musieli jeszcze poczekać; znamy jednak wstępne plany Urzędu Miejskiego. Czeka nas najprawdopodobniej wielkie "przemeblowanie".
Oficjalny plan "chojnowskiej" reformy systemu edukacji najprawdopodobniej poznamy w lutym. Burmistrz Jan Serkies zwrócił się już do przewodniczącego o zwołanie sesji poświęconej oświacie. Wcześniej projekt musi zostać zaopiniowany u kuratora dolnośląskiego.
Co jest pewne? W wyniku przeprowadzenia reformy liczba uczniów w Chojnowie drastycznie się zmniejszy - Trzeba założyć, że z terenów gminy wiejskiej dojeżdżało do dwóch chojnowskich gimnazjów w granicach 9 oddziałów - 300 osób - zaznacza burmistrz Jan Serkies. W założeniu Urzędu Miejskiego jest utrzymanie dwóch dotychczasowych chojnowskich szkół podstawowych - SP 3 i 4.
Od przyszłego roku rozpocznie się wygaszanie gimnazjów. Nie znaczy to jednak, że szkoły te z roku na rok będą coraz bardziej pustoszeć. Uczniowie z obecnych klas szóstych w Szkole Podstawowej nr 3 najprawdopodobniej będą kontynuować naukę w klasie siódmej w budynku obecnego Gimnazjum nr 1. W przypadku uczniów Szkoły Podstawowej nr 4 będzie to budynek Gimnazjum nr 2 - Ze względów lokalowych, organizacyjnych, nie jesteśmy w stanie na dzień dzisiejszy mieć tylko dwie szkoły podstawowe - mówię tu o budynkach - tłumaczy burmistrz.
Urząd Miejski po wygaszeniu gimnazjów planuje całkowite przeniesienie Szkoły Podstawowej nr 3 do budynku obecnego Gimnazjum nr 1. Ciągle nie wiadomo, czy powstanie w naszym mieście również trzecia szkoła podstawowa - koncepcja taka nie jest wykluczana.
W ubiegłym tygodniu odbyło się spotkanie burmistrza i wójta z dyrektorami szkół oraz przedstawicielami związków zawodowych, podczas którego przedstawione zostały wyżej wymienione kulisy reformy - Nie ma takiej możliwości żeby wszystkich nauczycieli z gimnazjów zostawić w mieście, z racji tego, że tych uczniów będzie zdecydowanie za mało. Część z nich nową pracę znajdzie być może na terenie gminy wiejskiej, która przy reorganizacji swojej sieci szkolnej będzie zmuszona do zatrudnienia nowych nauczycieli.
Co by nie sądzić o reformie - czeka nas spore "przemeblowanie" w Chojnowie. Czy wyjdzie na dobre? O tym przekonamy się dopiero po wszystkim. Prawdopodobnie skorzystają na tym uczniowie z "trójki", którzy dysponować będą znacznie większą szkołą, posiadającą chociażby dużą salę gimnastyczną. Z drugiej strony jednym podpisem prezydenckim skreślono niemal dwudziestoletnią historię chojnowskich gimnazjów... trudno dziwić się głosom sceptycznym.