Dodatkowa kontrola w chojnowskich Biedronkach po wykryciu myszy na sklepowych półkach

Sieć sklepów Biedronka zdecydowała o przeprowadzeniu dodatkowej kontroli w dwóch chojnowskich marketach tej sieci - wszystko za sprawą afery, jaką wywołały fotografie myszy grasujących na sklepowych półkach.

Zdjęcia z myszami na pieczywie wykonane w markecie przy ulicy Legnickiej i upublicznione na facebookowym profilu Chojnów, spotkały się z falą komentarzy.

Biuro prasowe dyskontu do sprawy odniosło się w specjalnym oświadczeniu wystosowanym do portalu O2.pl:

- W naszej sieci posiadamy procedury dotyczące regularnej profilaktyki i zwalczania szkodników. Zgodnie z nimi, wyspecjalizowane firmy zewnętrzne minimum raz na kwartał dokonują kontroli w każdym sklepie pod kątem ewentualnego występowania szkodników oraz w zakresie sprawdzenia stanu wszystkich urządzeń zabezpieczających przed nimi. Dodatkowo personel sklepu na bieżąco weryfikuje, czy w placówce zauważono jakiekolwiek oznaki pojawienia się szkodników. Sytuacje niestandardowe są zgłaszane do firmy deratyzacyjnej przydzielonej do danego sklepu w celu niezwłocznego dokonania deratyzacji, dezynfekcji lub dezynsekcji. W tym miejscu należy również podkreślić, że każda placówka jest wyposażona w specjalne karmniki deratyzacyjne, które również mają przeciwdziałać rozprzestrzenianiu się szkodników. Powyższe procedury dotyczą wszystkich naszych sklepów, w tym również tych zlokalizowanych w Chojnowie - możemy przeczytać w oświadczeniu.

źródło: o2.pl

Komentarze

19830198321983419835

Onaa

14 października 2018
23:23

Myszka chciała zostać nowym słodziakiem ;-)

zgłoś komentarz

ri-pii

15 października 2018
16:48

Wizyta towarzyska myszki padła na Biedronkę a mogła na każdy inny sklep , zakład pracy czy każde inne pomieszczenie . To nie wynika z bałaganu i zaniedbań . Każdy zakład musi mieć wdrożony HACCP. Problemem jest to że tylko przedsiębiorcy dokonują deratyzacji. Gorzej już jest ze Spółdzielniami Mieszkaniowymi czy Urzędem Miasta. Częstotliwość wykonywanych deratyzacji w kamienicach miejskich budzi wiele zastrzeżeń. Stąd mamy i będziemy mieli wizyty tego typu gości. Tylko w tym przypadku sprawa została nagłośniona . W innych nikt się nie pochwali

zgłoś komentarz

kris

15 października 2018
17:20

Jedną mysz przyłapali, a tam nocą stada biegają. Porządne sklepy zabezpieczają towar specjalnymi zamykanymi pojemnikami. A tu nie. A te orzeszki , pistacje, co tak leżą to tam srają do tego myszy jak do kuwety, a ludzie i tak kupują. To nawet nie trzeba udowadniac, mysz jest w stanie wśliznąć się pod klapą., tylko zatrzaski odpowiednie mogą temu zapobiec, ale w biedronce nikomu na tym nie zalezy, ludzie będą kupowac, nawet jaby pies na srodku sklepu robił :)

zgłoś komentarz

slawek61

15 października 2018
21:24

tak,tak,pułapki na szczury-myszy są również ustawione koło sklepu ,,żabka,,w sąsiedztwie ,,SM,,

zgłoś komentarz

Dodaj Komentarz