Query error chojnow.pl - Przed nami gorący weekend. Co jeść i pić w taką gorączkę?
Chojnow.pl
Zapoznaj się z naszą Polityką prywatności
facebook twitter YT IG
Logowanie Rejestracja
REKLAMUJ SIĘ NA CHOJNOW.PL SPRAWDŹ NASZĄ OFERTĘ BANERÓW I ARTYKUŁÓW SPONSOROWANYCH

Przed nami gorący weekend. Co jeść i pić w taką gorączkę?

Autor Małgorzata Uroda
Data utworzenia: 03 lipiec 2015, 12:46 Wszystkich komentarzy: 0


Przed nami gorący weekend. Co jeść i pić w taką gorączkę?

Idą upały. W takie dni czujemy się zmęczeni i osłabieni. Nie mamy apetytu, ciągle się pocimy i trudno nam funkcjonować. Po co sięgać do picia, żeby się nie odwodnić? Co jeść, żeby ulżyć zmęczeniu i osłabieniu? O tym poniżej.


Kilka słów o nawodnieniu…

Gorące dni to szybka droga do odwodnienia. Wraz z potem tracimy nie tylko wodę, ale i cenne dla organizmu składniki takie jak: sód, potas, chlor, żelazo, magnez, wapń a także metabolity białkowe i witaminy. Straty powyższych związków powodują osłabienie, omdlenie, osłabienie wydolności fizycznej i psychicznej. Z odwodnieniem nie ma żartów. Jest zagrożeniem dla zdrowia, a nawet życia.

Co więc pić?

Trzeba sięgnąć po taki napój, który uzupełni elektrolity. W upalne dni sprawdzają się bardzo wody mineralne bogate między innymi w sód, potas, magnez i wapń. To wody wysokozmineralizowane ( muszynianka, kryniczanka, staropolanka). Niestety nie są one dla wszystkich. Osoby z niewydolnością nerek, małe dzieci i młodzież takich wód powinna unikać. Dla dzieci lepszym rozwiązaniem będzie napój izotoniczny domowej roboty (woda przegotowana z czajnika, sok z cytryny, szczypta soli i łyżeczka miodu) lub lekko osolona woda niskozmineralizowana z cytryną W upalne dni można pić napar z mięty z cytryną. Będzie chwilowym orzeźwieniem . Sportowcy (bez względu na czas trwania treningu) w upalne dni powinni sięgać i wyłącznie po napoje izotoniczne, ale nie wypijać więcej niż litr napoju na godzinę treningu.


Temperatura napoju ma znaczenie

1. Zimne, schłodzone napoje

Sięganie po napoje z lodówki, chłodzenie kostkami lodu dają orzeźwienie, chwilową ulgę w upalny dzień. Niestety ta przyjemność jest na chwilę. W ten sposób wychładzamy organizm i zmuszamy go do ogrzania jeszcze bardziej. To w konsekwencji spowoduje, że będziemy pocić się jeszcze bardziej (organizm musi oddać więcej ciepła). Jeśli źle znosisz upały zapomnij o napojach z lodówki – unikniesz nadmiernego pocenia się.

2. Ciepłe i gorące napoje?

Ciepła herbata miętowa? No cóż. Picie takiego napoju nie spowoduje wytwarzania dodatkowego ciepława na ogrzanie i dzięki temu unikniemy nadmiernego pocenia. Jedyny minus to to, że picie gorącego napoju nie wiąże się z odczuciem przyjemności, orzeźwienia w taki upał. W krajach arabskich tak właśnie sobie radzą w upalne dni. Górnicy pracujący na przodku też unikają picia ,,lodowatej” wody na rzecz herbaty z termosu. Warto spróbować.

3. Napoje o temperaturze pokojowej

Będą najlepszym rozwiązaniem dla Nas wszystkich. Orzeźwienie może dać dodatek mięty, cytryny czy limonki. Taka temperatura napoju będzie najlepsza przede wszystkim dla małych dzieci, zwłaszcza tych, które mają niską odporność. ,,Gorączka otoczenia” i zimny napój, lody to często ,,szok”, który będzie sprzyjał rozwojowi chorób bakteryjnych jak popularna angina. Lody w upał 40 stopniowy to nie najlepsze rozwiązanie dla małego dziecka.

Jakie napoje wykluczyć w upał?

Pamiętajmy, że są takie napoje, które mimo, że zawierają wodę będą nas odwadniać. Do takich zaliczamy przede wszystkim:

Alkohol – zimne piwo smakuje cudnie w upał, ale odwadnia jak każdy inny rodzaj alkoholu.

Słodzone soki, napoje, nektary - w upalne dni unikaj ich na rzecz wody z cytryną

Gazowane, kolorowe napoje - wybierz lekko gazowaną wodę jeśli niegazowana nie wchodzi w grę

Cola, kawa, napoje energetyczne – kofeina przyspieszy proces odwodnienia. Jeśli chorujesz na serce, masz nadciśnienie szczególnie w te upalne dni zrezygnuj z tego typu napojów

Duże ilości mocnej herbaty – zawiera mniej kofeiny, garbniki, które w nadmiernych ilościach też nie będą nawadniać


Co jeść, a czego unikać?

W upalne dni organizm sam nam podpowiada, że nie ma apetytu. Wynika to z tego, że podczas wysokich temperatur organizm zmniejsza tempo przemian. Dlatego właśnie mamy mniejszy apetyt. Wysoka temperatura męczy nas więc posiłki powinny być małe objętościowo. Nakładajmy więc mniejsze porcję, żeby nie podwajać zmęczenia. Stawiajmy na lekkie, gotowane, duszone dania. Unikajmy tych smażonych, tłustych i ciężkostrawnych.

Warzywa i owoce uzupełnią utracone minerały i witaminy – one powinny być podstawą żywienia w upalne dni. Są lekkie i nie obciążają zmęczonego organizmu. Z uwagi na dużą zawartość wody będą gasić pragnienie.

Jakie posiłki na zmęczenie?

Koktajl na śniadanie: zmiksowane owoce, jogurt i orzechy będą lekkim orzeźwieniem na początek dnia, Możesz zastąpić tradycyjne kanapki z szynką bombą witaminową w postaci zmiksowanych składników. Taka forma posiłku jest łatwiej strawna, nie zalega zbyt długo w żołądku więc nie obciążą organizmu.

Sałatka na obiad

Zamiast tradycyjnego obiadu (np: mięso, kasza, surówka) w upalny dzień można zjeść wielowarzywną sałatkę z dodatkiem odrobiny mięsa, ryby i orzechów. Szybko i smacznie.

Kolacja w formie chłodnika z buraków

Ser wiejski z warzywami; warzywa sezonowe w jogurcie, chłodnik z maślanki i buraków to też alternatywa na upalne dni.

Przekąski miedzy posiłkami: sięgaj po arbuzy, ogórki, pomidory; banany, owoce jagodowe.


W takie upalne dni trzeba pamiętać przede wszystkim o tym, żeby pić więcej.. Mieć przy sobie wodę i co jakiś czas po nią sięgać : małe łyki, ale często. Stawiać należy raczej na małe przekąski niż zbilansowane posiłki. Sięgać należy przede wszystkim po warzywa i owoce. Unikać wysiłku fizycznego i znaleźć czas na sen.


Udanego weekendu! Poradnia Dietetyczna Uroda www.poradniadietetycznauroda.pl


Komentarze

Ten wpis nie posiada jeszcze żadnych komentarzy.

Dodaj Komentarz

Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz.