"W Chojnowie harcerstwo było autentyczne". Historyczna podróż z Jerzym Sobczakiem [ZDJĘCIA]
Data utworzenia: 11 grudzień 2017, 14:06 Wszystkich komentarzy: 7
!["W Chojnowie harcerstwo było autentyczne". Historyczna podróż z Jerzym Sobczakiem [ZDJĘCIA]](/files/news/4922adfc5bb902700a646a2486dc682e/medium.jpg)
8 grudnia w klimatyzowanej sali Domu Schrama odbyła się prezentacja najnowszej książki autorstwa harcmistrza Jerzego Sobczaka pt. "Historia chojnowskiego harcerstwa". Spotkanie autorskie poprowadziła Barbara Landzberg - dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej w Chojnowie, instytucji odpowiedzialnej za wydanie książki.
"Historia chojnowskiego harcerstwa" to rzecz o historii chojnowskiego Hufca, stałych bazach obozowych, istniejących na przestrzeni lat drużynach harcerskich oraz instruktorach, którzy współtworzyli harcerstwo na ziemi chojnowskiej.
Jerzy Sobczak zaznacza, że większość materiałów na jakich pracował pisząc książkę istnieje m.in. za sprawą hm. Jerzego Pietkiewicza, który przez całe lata mozolnie spisywał historię Hufca i zawarł ją w kilku opasłych tematach - Niestety, część z tych kronik strawił pożar, więc informacje w nich zgromadzone nie są już możliwe do odtworzenia. Podobne luki mają miejsce w spisie instruktorów, są znaczne braki w kartotekach - zaznacza autor - Książka powstała z potrzeby ukazania i przypomnienia przynajmniej części tych osób, których udziałem było tworzenie i rozwijanie harcerstwa na Ziemi Chojnowskiej - dodaje.
Jerzy Sobczak od dziecka fascynował się modelarstwem i lotnictwem. Do ZHP wstąpił w 1982 roku. W tym samym roku założył 9 Lotniczo-Modelarską Drużynę Harcerską im. Dywizjonu 303. Była to drużyna specjalistyczna, do której prowadzenia posiadał profesjonalne przygotowanie.
Bohater piątkowego spotkania swoją przygodę z modelarstwem rozpoczął już w szkole podstawowej, kiedy to wstąpił do modelarni prowadzonej przez swojego nauczyciela Andrzeja Przybysza. Po skończeniu szkoły zawodowej i powołaniu do służby wojskowej, został skierowany do Technicznej Szkoły Wojsk Lotniczych w Zamościu, gdzie zdobył wiedzę teoretyczną i praktyczną w dziedzinie lotnictwa i uzyskał patent mechanika śmigłowca MI-8. Modele kartonowych wycinanek autorstwa Jerzego Sobczaka publikowane były w popularnym wśród młodzieży "Małym Modelarzu".
Historia 9. Lotniczo-Modelarskiej Drużyny Harcerskiej im. Dywizjonu 303 była jednym z głównych tematów spotkania - Po roku pracy drużyna zdobyła, po raz pierwszy w historii hufca Chojnów, tytuł drużyny sztandarowej hufca i chorągwi legnickiej. Tytuły te zdobywane były wielokrotnie. W działalności modelarskiej harcerze zdobywali medale na mistrzostwach Polski, stając się jedną z najlepszych drużyn w swojej specjalności w całym ZHP.
"Historia chojnowskie harcerstwa" została wydana dzięki wsparciu finansowemu Urzędu Miejskiego - Kilka miesięcy temu pan Jurek zaproponował, że chciałby zostawić dla potomnych historię i dzieje harcerstwa w Chojnowie. Bardzo się ucieszyłem, że jest osoba, która chce to napisać i zostawić dla potomnych - tak byśmy wszyscy pamiętali, że działała taka organizacja, że skupiała bardzo dużo ludzi, dzieci i młodzieży i coś dobrego zrobiła w naszym mieście - zaznacza burmistrz Jan Serkies, który podczas piątkowego spotkania wręczył autorowi pamiąkową statuetkę.
Istotnym elementem historii chojnowskiego harcerstwa były stałe bazy obozowe, m.in. w Pogorzelicy, Nowej Wsi Zbąskiej czy Mrzeżynie, która istniała w latach 1984-1995. Goście spotkania mieli okazję zobaczyć archiwalne nagrania filmowe z początków lat 90-tych XX wieku, przedstawiające harcerzy przebywających w bazie w Mrzeżynie. Zdaniem Jerzego Sobczaka, obozy w Mrzeżynie przypadały na okres największego rozkwitu chojnowskiego harcerstwa - Przewinęła się przez nie największa ilość dzieci i młodzieży, tu zawiązało się kilka małżeństw wśród instruktorów. To bez wątpienia miejsce magiczne - zaznacza autor.
Wśród gości wydarzenia znalazł się Kazimierz Pleśniak, wieloletni komendant Chorągwi Legnickiej, który wspomniał historię swojego pierwszego spotkania z Jerzym Sobczakiem - Byłem obecny w Pogorzelicy, byłem w Nowej Wsi Zbąskiej i byłem kilka razy w Mrzeżynie. Naprawdę - tutaj harcerstwo było autentyczne - wspomina prezes legnickiego oddziału Towarzystwa Przyjaciół Dzieci.
Wszyscy goście spotkania otrzymali pamiątkowe egzemplarze książki. Dodatkowym prezentem rozdawanym przez chojnowskie bibliotekarki był kalendarz na rok 2018, wydawany przez Urząd Miejski. Dla autora książki, piątkowe spotkanie stanowiło również uroczyste zakończenie kariery instruktorskiej.
Komentarze
18:29
18:40
11:16
05:27
22:56
17:26
19:06