Letni problem z wypalaniem traw
W okresie letnim dochodzi do pożarów spowodowanych wypalaniem traw na łąkach i nieużytkach rolnych. Lokalna policja grozi konsekwencjami w postaci grzywny. Jest to jednak najłagodniejsza kara, jaka może spotkać osoby dopuszczające się wypalania traw i nieużytków.
Policja ostrzega - wzniecony pożar zagraża bezpieczeństwu i życiu ludzi.
- Ryzyko, jakie niesie ze sobą wypalanie traw jest ogromne, gdyż ogień jest żywiołem i nigdy nie można mieć pewności, że będzie się w stanie zapanować nad jego rozprzestrzenianiem się. Chwila nieuwagi, ukształtowanie terenu czy silniejszy podmuch wiatru mogą spowodować dużo większy pożar. Ogień może być niebezpieczny także dla osób postronnych a także tych, które go wzniecają - zaznacza mł. asp. Anna Tersa z legnickiej policji.
Zgodnie z prawem, kto wypala łąki, pastwiska, nieużytki, rowy, pasy przydrożne, szlaki kolejowe, trzcinowiska lub szuwary - podlega karze aresztu albo grzywny.
- Za naruszenie przepisów przeciwpożarowych grożą surowe sankcje: Art. 82, § 1 ustawy z dnia 20 maja 1971r. kodeksu wykroczeń (Dz. U. z 2018 r., poz.618, z późn. zm.) – kara aresztu, grzywny lub nagany, której wysokość w myśl art. 24, § 1 kw może wynosić od 20 do 5000 zł. Art. 163. § 1 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. kodeks karny (tj. Dz. U. z 2018 r. poz. 1600, z późn. zm.) stanowi: „Kto sprowadza zdarzenie, które zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach, mające postać pożaru, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10”.
fot. KMP Legnica