W 2017 roku nie będzie darmowej kastracji i czipowania dla psów
Dyskusja nad uchwałą podczas sesji Rady Miejskiej Chojnowa? To doprawdy sytuacja niecodzienna. Tym razem wątpliwości radnych z Chojnowa wzbudziły poprawki do uchwały dotyczącej programu opieki nad zwierzętami bezdomnymi oraz zapobiegania bezdomności zwierząt na terenie miasta Chojnowa na rok 2017, zakładające przeznaczenie przez miasto odpowiedniej kwoty na kastrację i czipowanie bezdomnych zwierząt, przy współpracy z fundacją deklarującą realizację programu "Kastrujemy Bezdomność".
Radny Paweł Grabek, powołując się na pismo przekazane kilka miesięcy temu na ręce burmistrza, zaproponował zmianę w treści uchwały, dotyczącej programu opieki nad zwierzętami bezdomnymi oraz zapobiegania bezdomności zwierząt na terenie miasta Chojnowa na rok 2017. O propozycji radnego informowaliśmy w styczniu. Przypomnijmy - pomysł zakładała przekazanie, przy współpracy z fundacją "KARUNA - Ludzie dla Zwierząt" określonej kwoty na kastrację zwierząt domowych oraz elektroniczne znakowanie psów. W ramach umowy zawartej z lekarzem weterynarii miasto Chojnów miałoby także koordynować takie działania, aż do wyczerpania środków na to przeznaczonych.
- Fundacja "KARUNA - Ludzie dla Zwierząt" niniejszym deklaruję realizację programu "Kastrujemy Bezdomność" w Państwa gminie o wartości 4000 zł. Znowelizowana ustawa o ochronie zwierząt umożliwia gminom kastrację zwierząt właścicielskich, zatem oczekujemy, iż Państwo zdeklarują przekazanie 100% kwoty, którą nasza fundacja przeznaczyła na program w Państwa gminie oraz wykażą Państwo chęć na kontynuację programu kastracji i czipowania w następnych latach - czytamy w piśmie od Beaty Krupianik - prezes fundacji.
Ostatecznie jednak radni nie zdecydowali się na rozpoczęcie współpracy. Poddany pod głosowanie projekt uchwały nie zakładał wyżej wymienionych działań; pojawiła się natomiast propozycja finansowania zabiegów sterylizacji w 50% - W moim przekonaniu, jeżeli mamy możliwość pozyskania środków od fundacji to tym bardziej powinniśmy być temu przychylni - stwierdził Paweł Grabek - pomysłodawca współpracy - Finansowanie 50% kosztów sterylizacji to trochę przymykanie oczu na ten problem - odwracanie kota ogonem.
Zaproponowane poprawki w treści uchwały nie spotkały się z przychylnością ze strony większości radnych.
Zdaniem radnego Andrzeja Matuszewskiego osoby biedne mogą nie chcieć korzystać z darmowego czipowania - Mam wątpliwości. Jeżeli będą osoby, które zgodzą się na czipowanie i taki piesek czmychnie z domu, będzie się wałęsał i zostanie odłowiony - wówczas taka osoba będzie mogła dostać mandat. - Jeżeli kogoś nie stać na czipa, nie będzie go stać na mandat - dodał Ryszard Kopacki. Andrzej Matuszewski zaznaczył również, że akcja miałaby sens, gdyby była prowadzona ogólnokrajowo i obowiązkowo we wszystkich gminach.
- Myślę, że zasadnym jest to, co mówił pracownik merytoryczny na komisjach, że na dzień dzisiejszy wprowadzamy wstępną zmianę w regulaminie, a przez cały rok będziemy się zastanawiać co zrobimy w następnym roku. Wiadomo, że co roku podejmujemy tę uchwałę - stwierdził przewodniczący Jan Skowroński.
- Mam wątpliwości co do tych poprawek. Było mówione, że ten program ma dotyczyć przede wszystkim ludzi ubogich, których nie stać na czipowanie i na kastrację. Wiadomo, że jeżeli dostaną środki na kastrację i czipowanie, automatycznie ich zwierzęta będą ewidencjonowane, co oznacza, że będą musieli płacić podatek. Wątpię, czy którakolwiek z tych osób płaci podatek - zaznaczył radny Dariusz Matys - Podejmiemy uchwałę zwalniającą od podatku - podsumował ironicznie przewodniczący Skowroński.
Dyskusję nad poprawkami zakończyła radna Bona Szaban, zaznaczając, że znacznie większy problem niż wałęsające się psy stanowią bezdomne koty - Z moich obserwacji wynika, że jeśli na całe miasto mamy może 10 psów wałęsających się, które systematycznie spotykam na spacerze, a właściciele po prostu nonszalancko otwierają im drzwi i pozwalają im się swobodnie załatwiać na terenie miasta - to dla dziesięciu psów nie będziemy robić halo i zmian w programie. Program który jest wydaje mi się jest wystarczający.
Radni w głosowaniu odrzucili poprawki zgłoszone przez radnego Pawła Grabka. Z wypowiedzi przewodniczącego można jednak wnioskować, że Rada Miejska w ciągu roku będzie przyglądać się jeszcze tej kwestii. Pomysł niewątpliwie ma swoje zalety - świadczą o tym przykłady miast w których został on w sukcesem wprowadzony. Trudno jednak nie przyznać również racji niektórym opiniom osób nastawionych sceptycznie.
Zapraszamy do przeczytania naszego styczniowego artykułu: Czy Chojnów włączy się do programu "Kastrujemy Bezdomność"?, w którym przedstawione zostały kulisy propozycji.
Zachęcamy również z zapoznaniem się z przebiegiem całej dyskusji nad powyższą uchwałą. Poniżej przedstawiamy zapis wideo z marcowej sesji Rady Miejskiej (1:53:00).
Komentarze
07:27
07:33
07:27